Miesiąc przerwy między postami? Uuu.. to musi oznaczać tylko kompletny brak czasu, ale działo się tyle, że nawet nie wiem kiedy to zleciało. Znalazła się jednak chwila na trochę fotek, więc wypadałoby coś nowego tutaj wrzucić! ;)
Na dziś przygotowałem dla Was sesję Marty i Dawida, a tam dużo miłości, zieleni i fajnych widoków ;) Miło spędzony czas, mimo tego, że wybraliśmy się na zdjęcia o 12 w południe przy bodajże 35 stopniach :P
Ja się za dużo nie rozpisuję, bo i dziś czas mnie goni, a Wam życzę miłego oglądania, enjoy! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz