Obijam się trochę, miałem wrzucać coś codziennie, ale się nie da, czas płynie tak szybko, że przydałoby się 25 godzin na dobę :P W każdym razie dzisiaj udało mi się trochę go znaleźć i napisać tego posta. Dzisiejszy powrót do przeszłości to sesja, która przyprawiała mnie o ból brzucha.. Ze śmiechu, bo jak tutaj współpracować z takim kimś jak Ci się Marta śmieje do aparatu i Ciebie zaraża śmiechem! :D Bez urazy, taki joke. :) Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jest kiedy robić zdjęcia, a nie ma kiedy obrobić materiału, eh. :) Zapraszam do oglądania zdjęć.
Sesja z 29.09.2012r
Modelka - Marta F.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz